Czas przypomnieć o hicie bankobrania, bo już lada moment się kończy.
Już tylko do środy włącznie (tj. 17.12., do godz. 23:59) można założyć konto w Millennium, by załapać się na 700 zł premii.Promocję na blogu omówiłem, gdy tylko się pojawiła: "Teraz więcej! 700 zł premii do wzięcia za konto w Banku Millennium".
Dziś więc nie będę powielał opisu zasad uczestnictwa, warunków promocji, ani prześwietlenia konta, bo o tym wszystkim mowa w wyżej podlinkowanym wpisie.
Przypomnę jednak najmocniejsze argumenty "za":
✅ Do wzięcia czeka 700 zł, co jest rekordową wartością bonusów powitalnych na start, jeśli chodzi o ten bank.
✅ Pełna pula to premie pieniężne, czyli nagrody w postaci najbardziej pożądanej i lubianej (bank nie dopycha bonów na zakupy, ale daje kasę - każdy wykorzysta, jak sam zechce).
✅ Warunki do spełniania są uproszczone. Właściwie wszystko sprowadza się do: zalogowania do aplikacji mobilnej, wykonywania płatności oraz zapewniania wpływów na konto, przy czym mogą to być przelewy np. z własnego konta w innym banku (a to duża zmiana na plus, bo wcześniej w wielu edycjach bank wymagał zapewniania wpływów z określonych źródeł - np. wynagrodzenia lub emerytury i tym podobnych świadczeń, a tym razem od tego odszedł).
✅ Wypłata premii rozbita została na dwie transze: 200 i 500 zł (a więc nie ma kapania mniejszych kwot co jakiś czas, ale wpadają konkrety).
✅ Spełnianie warunków uzyskania premii realnie rozłożone jest do końca trzeciego miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu otwarcia konta (a bywało zdecydowanie dłużej).
✅ Można zyskać więcej. Bank płaci też do 200 zł za konto dla dziecka, a na oszczędzających czeka 5% na koncie oszczędnościowym (do 200 tys. zł).
O tym wszystkim ze szczegółami piszę tutaj.
By uprościć dyskusję na temat promocji konta w Banku Millennium, do komentowania zapraszam pod wyżej podlinkowanym wpisem.
