No i gruchnęła właśnie wieść o zmianach na rynku bankowym w Polsce.
VeloBank zapowiada przejęcie części detalicznej Citibanku. Co to dokładnie oznacza?Pierwsze informacje o tym, że amerykańska centrala Citibanku planuje sprzedać swe oddziały w kilku krajach na świecie (w tym w Polsce) pojawiły się już dość dawno temu. Konkretów jednak nie było, a wręcz mogło wydawać się, że temat umarł. Tymczasem dziś pojawił się komunikat: "VeloBank kupuje część detaliczną Citi Handlowego".
W komunikacie prasowym VeloBanku możemy przeczytać:
"VeloBank podpisał warunkową umowę zakupu części detalicznej Citi Handlowego. Finalizacja transakcji nastąpi po otrzymaniu wymaganych zgód regulacyjnych i osiągnięciu tzw. gotowości operacyjnej (...)"
"Transakcja zakupu obejmuje bankowość detaliczną Citi Handlowego, w tym: zarządzanie majątkiem, usługi maklerskie, bankowość mikroprzedsiębiorstw, karty kredytowe, pożyczki, kredyty detaliczne i oddziały"
To oznacza zamknięcie pewnego znaczącego rozdziału w historii bankowości w Polsce, jak również w świecie bankobrania. Wszak to Citibank od lat brylował w serwowaniu promocji bankowych, zwłaszcza z kartą kredytową w roli głównej. Wpisy o nich na Bankobraniu pojawiają się od początku istnienia bloga, czyli do ponad 11 lat. I tak, jak się mówiło, że 'uczeń bez jedynki, to jak żołnierz bez karabinu', tak też można rzec, że podobnie jest z bankobiorcą bez karty kredytowej Citibanku. Kto więc jej nie ma, to ma szansę to jeszcze nadrobić.
Jaka będzie polityka VeloBanku w tej materii, to się okaże (trzymam kciuki za utrzymaniem świetnych praktyk Citibanku). Dziś przypominam o tym, co tu i teraz dostępne.
Telefon Samsung Galaxy M35 + 500 zł w bonach na zakupy za kartę kredytową Citi Simplicity.
To klasyka promocji bankowych - gdy Citibank serwuje telefon w prezencie, to jest to hit. Ostatnia taka okazja do bankobrania była rok temu, teraz można znów zmienić sobie telefon na koszt banku, a dodatkowo uzyskać punkty w programie Bezcenne Chwile, które przełożą się na nagrody - do wyboru np. bony na zakupy - o wartości 500 zł. Sprawdź opis promocji >>
1200 zł w bonach na zakupy za kartę kredytową
To alternatywna propozycja do wyżej wspomnianej promocji. Do wzięcia czeka 600 zł w bonach do Allegro oraz punkty w programie Bezcenne Chwile, które dadzą kolejne 600 zł (a nawet więcej) także w bonach na zakupy (tu wybór jest większy, ale to też mogą być bony do Allegro). Tę promocję wyróżniają nieznaczne wymogi, jeśli chodzi o aktywność w płaceniu kartą, bo wystarczą na sumę min. 200 zł miesięcznie. Sprawdź opis promocji >>
6,7% na koncie oszczędnościowym + 300 zł premii za CitiKonto
W tej promocji na otwierających bezwarunkowo darmowe CitiKonto czeka promocyjne oprocentowanie 6,7% w skali roku na koncie oszczędnościowym (gwarantowane na 4 miesiące do 100 tys. zł) oraz bonusy pieniężne do 300 zł. Na ten moment do tego można też zgarnąć stówkę w bonie na zakupy. Sprawdź opis promocji >>
6,6% dla oszczędności z Kontem Citigold
Citibank ma też rozbudowaną część obsługi dla zamożniejszych klientów i właśnie niniejsza propozycja jest do nich kierowana, bo żeby skorzystać, należy dysponować kwotą min. 420 tys. zł. A po 6,6% w skali roku można uzyskać i na koncie oszczędnościowym (na 6 miesięcy), i na 3-miesięcznej lokacie. To alternatywna promocja dla wyżej opisanej z CitiKontem. Sprawdź opis promocji >>
Co oznacza przejęcie Citibanku przez VeloBank?
Czego mogą spodziewać się klienci Citibanku po przejęciu przez VeloBank? Póki co to dość odległa perspektywa, bo finalizacja transakcji - jak podaje VeloBank - "nastąpi po otrzymaniu wymaganych zgód regulacyjnych i osiągnięciu tzw. gotowości operacyjnej", co jest prognozowane na połowę przyszłego, a więc dopiero 2026 roku.
Takich przejęć, fuzji i połączeń banków w historii bankowości w Polsce mieliśmy już sporo. W tych przypadkach umowy są kontynuowane, a zobowiązania wynikające np. z regulaminów promocji muszą być realizowane. Zostając klientem, z czasem, trzeba jednak spodziewać się zmian. W pierwszej kolejności zapewne zmieni się kolorystyka strony do logowania w bankowości. Co do dalszych szczegółów trzeba poczekać na dalsze komunikaty ze strony banku.
🔔 Powiadomienia o najlepszych promocjach bankowych możesz otrzymywać na Messengerze. Dołącz do kanału nadawczego: Bankobranie na Messengerze
Co amerykańskie zostaje amerykańskie.
OdpowiedzUsuńA jednak. Zobaczymy co będzie z ofertami i moneybackiem na zatrzymanie.
OdpowiedzUsuńZobaczymy, czy Velo będzie miał transakcje natychmiastowe w pakiecie.
OdpowiedzUsuńMam konto w velobanku od dłuższego czasu oraz konto w Citi od kwietnia. Pod kątem możliwości portalu i aplikacji oraz ogólnej oferty to Citi jest kilkanaście poziomów niżej. Może i mają dobre promki na kartę kredytową, ale mi osobiście wystarczy debetowa, a poza tym oferta jest bardzo uboga.
OdpowiedzUsuńRacja! Jak ktoś korzystał tylko z Citi to przeźyje szok wychodząc z lat 90 XX wieku,
UsuńCiekawe ilu klientów opuści bank, bo karty kredytowe Citi to prestiż i działają na całym świecie, a velo to jakiś wynalazek na miarę naszych czasów jakich wiele na bankowym rynku.
OdpowiedzUsuńPrawda.
UsuńIch kartę mam od 1998 (drugą od 2003 - kiedyś jedna to była Visa druga Master). Absolutnie nigdy nie zawiodła w setkach transakcji zagranicznych a pierwszym testem byly zakupy "internetowe" w amerykańskim Disney Store gdy dostęp do internetu ograniczal się do modemu i numeru dostępowego TP S.A. 0202122. Kolejne 20 lat w Europie ratowala z opresji gdy inne karty rozkładały się na łopatki. Nie była tania ale była/jest pewna. Za granicą mogłem nie mieć paszportu, dokumentow, telefonu ale zawsze sprawdzałem czy mam plastik z logo Citi. Zawsze od 27 lat :)
Bez logo Citi tracę nią/nimi zainteresowanie.
Plus w city to 3expresowe przelewy za 0zl i darmowe konto...ale i ma minusy nie jest rozwinięta apka bardziej. Szkoda że velo nie choć 3x przelewy express za 0zl
OdpowiedzUsuń